Lubię zapiekanki. Można wrzucić do naczynia to, co zalega w lodówce i jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że wyjdzie z tego coś dobrego. Dzisiaj zamieszczam swój bardzo stary przepis na zapiekankę z makaronem i groszkiem.
Przepis:
Składniki: 200 g makaronu (penne lub rigatoni), 150 g gotowanej szynki, kartonik groszku konserwowego – 200 g bez zalewy, 1 cebula, 1 czerwona papryka, 3 jajka, 150 g parmezanu lub goudy, przecier pomidorowy – mały kartonik 200 g, pół szklanki mleka, sól i pieprz do smaku.
Makaron penne to grube rurki, a rigatoni to grube karbowane rurki. Używa się właśnie takie, aby sos mógł częściowo dostać się do środka rurek.
Wykonanie: Makaron ugotować al dente. Na końcu dodać łyżkę oliwy, aby rurki się nie posklejały.
Cebulę obrać i pokroić w kostkę. Paprykę umyć, oczyścić i również pokroić w kostkę. Wlać łyżkę oleju na patelnię, wrzucić cebulę i paprykę i podsmażać aż się zeszklą. Dodać groszek, pokrojoną w kostkę szynkę i dusić jeszcze chwilę pod przykryciem – dosłownie 2 minuty, aby składniki przeszły swoim aromatem. Dodać makaron, wszystko dokładnie wymieszać i przełożyć do wysmarowanego tłuszczem naczynia żaroodpornego.
Jajka rozmącić z mlekiem i przecierem pomidorowym. Ser zetrzeć na grubych oczkach i domieszać go do mleka i przecieru. Przyprawić. Następnie polać nim zapiekankę dbając, aby sos dostał się również na niższe partie.
Piekarnik nagrzać do temperatury 180 stopni. Wstawić zapiekankę na ok. 30 minut. Zapiekać najlepiej pod przykryciem, które można ściągnąć w końcowej fazie, aby zrumienić ją po wierzchu.
Ps. Do przygotowania zapiekanki wykorzystałam produkty pakowane w kartoniki Tetrapak (groszek i przecier pomidorowy) , które dostałam od Streetcom w ramach kampanii „Zamiast konserwantów”.
(Przeczytany: 1817 razy)
Prosimy o komentarz z Twoim prawdziwym imieniem i nazwiskiem.